Zmiana koloru auta – lakier czy folia

Sposobów na zmianę koloru pojazdu jest kilka. Najstarszym i najbardziej dopracowanym sposobem jest lakierowanie pojazdu na inny kolor. Rozwiązanie tego typu cechuje się wysoką trwałością, o ile jest wykonane profesjonalnie. Część kierowców decyduje się na oklejenie pojazdu folią. To rozwiązanie pozwala na bezinwazyjną zmianę koloru i ewentualny powrót do koloru fabrycznego. Oprócz folii jest jeszcze możliwość zastosowania folii w sprayu. Które rozwiązanie jest optymalne dla Ciebie? Jakie są zalety i wady różnych rozwiązań?

Lakierowanie pojazdu

Nakładanie nowej powłoki lakierniczej wiąże się z ogromem pracy, jaki należy wykonać przed przystąpieniem do lakierowania. Auto rozbiera się z elementów zewnętrznych – zdejmowana jest maska, drzwi, zderzaki, klapa bagażnika i nadkola przednie. Pozostałe elementy zabezpiecza się za pomocą taśm i folii. Następnie poleruje się wybrane elementy do momentu uzyskania jednolitej, gładkiej powierzchni. Następnie poleruje się wybrany elementy za pomocą wodnych materiałów ściernych. W ten sposób przygotowany element jest gotowy do przyjęcia pierwszej warstwy lakieru. Czasem zdarza się, że lakier należy zerwać do blachy. Ponowne lakierowanie jest dobrym momentem na wszelkie poprawki blacharskie. Po zerwaniu lakieru do blachy, należy najpierw nanieść specjalny podkład, dzięki któremu lakier będzie się trzymał. Bez podkładu lakier może odpaść. 

Po naniesieniu lakieru pozostawia się dany element do wyschnięcia. W tym miejscu warto wspomnieć o tym, jak ważnymi parametrami są utrzymywanie odpowiedniego ciśnienia w pistolecie lakierniczym – bez wprawnej ręki lakiernika, nakładana warstwa może mieć problemy ze schnięciem. Samo wysychanie lakieru też nie jest bezproblemowym procesem. Elementy lakierowane muszą być zawieszone w komorze lakierniczej, z dala od zakurzonego powietrza zewnętrznego. Suszenie też nie przebiega przez pozostawienie lakierowanych elementów samych sobie. Lakier jest suszony za pomocą promienników – tu także należy być bardzo uważnym, ponieważ zbyt niska temperatura nie przyspieszy schnięcia, a zbyt wysoka doprowadzi do “zamknięcia się” lakieru. Ten efekt oznacza ponowną potrzebę polerowania i nakładania lakieru. 

Na koniec nakłada się lakier bezbarwny o grubości około 50 mikronów. Należy przy tym zachować odpowiednią odległość od lakierowanych elementów a także odpowiednie ciśnienie. Jak widać, cały proces jest skomplikowany i może się w wielu miejscach “wysypać”. Mimo to, profesjonalna lakiernia jest w stanie położyć nową powłokę, która będzie wyglądać perfekcyjnie – niczym z fabryki. 

Powłoka lakiernicza to rozwiązanie, które powinno wystarczyć do końca żywotności pojazdu. Największą wadą tego rozwiązania jest jego cena – pełne przemalowanie całego pojazdu to koszt ponad 10 tysięcy złotych.

Oklejanie folią

Oklejanie pojazdów samochodowych folią ochronną jest znacznie mniej inwazyjne. Nie trzeba ściągać poprzedniego lakieru, wystarczy bardzo dokładnie odtłuścić samochód. Dokonuje się tego za pomocą odpowiednich detergentów. Bez wstępnego odtłuszczania klej, którym pokrywa się samochód, nie przyklei się do lakieru. Po odtłuszczeniu pojazdu suszy się go, a następnie przystępuje do oklejania. Klej należy nakładać w zacienionym miejscu, a także w określonej temperaturze (między 20 a 23 stopnie). Dzięki temu będziemy mieć pewność, że folia się dobrze przyklei. Folię przykleja się na powierzchnię przy użyciu cieniutkiej warstwy kleju. Po nałożeniu folii używa się rakli, za pomocą których folia jest dokładnie przyciskana do karoserii. Rakle służą także do usuwania bąbli z powietrzem spod folii. Nakładanie folii na wszelkie zagięcia i mocne przetłoczenia wymaga podgrzania folii za pomocą opalarki. Dzięki temu folia staje się plastyczna, co powoduje dokładne wypełnienie wszelkich dziur, zagięć i przetłoczeń. 

Oklejenie całego auta trwa około 4 dni robocze, przy czym jest to uzależnione od firmy którą wybierzemy. Warto wspomnieć, że elementy karoserii także są demontowane z samochodu – dokładnie tak samo jak w przypadku lakierowania. Największą zaletą folii jest jej właściwość ochronna – folia nie tylko zmienia kolor pojazdu ale także zabezpiecza lakier pod folią przed wszelkimi odpryskami, uderzeniami kamieni a także światłem UV. Lakier po zdjęciu folii wyglądać będzie jakby wyjechał z fabryki. Wadą tego rozwiązania jest jednak żywotność – folia może wytrzymać od 5 do 7 lat – zależnie od użytkowania samochodu a także od tego jak pielęgnowaliśmy powłokę na samochodzie. Sam proces nie jest bardzo trudny, ale na pewno wymaga wprawy. Mimo wszystko jest to proces, który można wykonać w zaciszu swojego garażu. Oklejenie pojazdu wielkości Toyoty Auris to koszt rzędu 3-3,5 tysiąca złotych.

Folia w sprayu

Tak zwany Plasti Dip lub Plasti Lak to rodzaj syntetycznej folii w sprayu, opartej na gumie. Nakłada się ją poprzez natryśnięcie płynu na powierzchnię karoserii. Oprócz natrysku, powłokę można nałożyć poprzez metodę zanurzeniową lub pomalować elementy karoserii za pomocą pędzla lub wałka. Problemem jest jednak dostępna paleta kolorów – co do zasady każdy plasti lak jest czarny. Niewątpliwą zaletą jest cena takiego zabiegu – pomalowanie całego samochodu to koszt około 2 tysięcy złotych, przy czym możemy to zrobić sami – wystarczy kupić ten środek w sprayu. Folia jest dosyć wytrzymała, jednak aby się dobrze trzymała trzeba auto odtłuścić. Folia gumowa jest  wytrzymała i elastyczna, a także odporna na działanie promieni słonecznych oraz warunków atmosferycznych. Plasti dip wytrzymuje do 5 lat.